Jak pływanie wpływa na organizm

Niniejszy artykuł pod tytułem Dieta przy nadczynności tarczycy nie stanowi porady, ani nie jest materiałem edukacyjnym, a jedynie przedstawia wyłącznie opinię jego autora. Oznacza to, że wszystkie informacje, które u nas znajdziesz na temat Dieta przy nadczynności tarczycy należy traktować jako forma rozrywkowa, a każdą decyzję podejmować wyłącznie samodzielnie w oparciu o właśne doświadczenie oraz rozsądek. Nie tylko nie zachęcamy, ale wręcz odradzamy wykorzystywanie znalezionych tutaj informacji w każdym celu i w każdej sferze życia prywatnego oraz zawodowego.

Ruch to zdrowie, a pływanie już zwłaszcza. Podczas jednego wyjścia na basen można wprawić ruch wszystkie mięśnie. To więc dobry pomysł dla tych, którzy chcą się nieco odchudzić, ale też pozostać w formie. Przejdźmy jednak do szczegółów.

Pływanie dobre na wszystko

Pływanie ma to do siebie, że angażuje wszystkie mięśnie naszego ciała, a przy okazji nie obciąża jego stawów. Ten sport zaleca się więc każdemu i ma on nie tylko zdrowotny wpływ na organizm, ale też rehabilitacyjny. Ćwiczenia na basenie szczególnie wzmacniają mięśnie grzbietu, które są odpowiedzialne za prawidłową postawę ciała. Wobec tego, jeżeli przez całe życie borykałeś się z problemami podobnego typu, warto wykupić karnet, wskoczyć w strój kąpielowy i dać nura do wody.

Co więcej, systematyczne pływanie korzystnie wpływa na układ oddechowy. Wszystko przez to, że wraz z uprawianiem tego sportu zwiększa się pojemność płuc. Po kilku sesjach na basenie będziesz mógł złapać naprawdę głęboki oddech! Lecz to nie koniec zalet, jakie niesie z sobą pływanie. Warto jeszcze wiedzieć o tym, że regularne chodzenie na basen świetnie pobudza układ krążenia. Co za tym idzie, jest wskazane dla osób, które są po zawale serca. Idealnie sprawdzi się też dla tych, którzy przebyli kontuzje stawów kolanowych.

Styl pływania a mięśnie

Mamy nadzieję, że jesteś już przekonany do pójścia na basen. Jeśli tak, należy się teraz zastanowić, jakie mięśnie chcesz rozwinąć. Wszystko zależy od wybranego stylu pływania. Decydując się na klasyczną żabkę, wykonujesz identyczne ruchy zarówno prawą, jak i lewą stroną ciała. Co za tym idzie, szczególnej rozbudowie ulegają mięśnie klatki piersiowej, rąk oraz nóg.

Przejdźmy teraz do kraula. To najszybszy ze stylów pływackich. Wykonując go, w głównej mierze pracują ręce, dlatego to ich mięśnie uda Ci się najbardziej rozwinąć. Wbrew pozorom nogi wykonują zaledwie 30% pozostałej pracy.

Na sam koniec przyjrzyjmy się stylowi grzbietowemu, który pozornie jest tym najprostszym spośród trzech. Leżenie na wodzie choć przyjemne, wymaga od organizmu nieco wysiłku. Wówczas pracują mięśnie rąk, nóg, brzucha i pośladków. Pośladki napina się, żeby jak najlepiej utrzymać się w pozycji leżącej. Wybór jednego ze styli jest zupełnie dowolny.

Pamiętaj jednak, że ruch ma dawać przede wszystkim przyjemność. Pozwól sobie na odrobinę relaksu przy wyjściu na basen. Pływanie podnosi bowiem poziom endorfin w organizmie i pozytywnie wpływa na samopoczucie. Warto to wykorzystać i złapać oddech.